Gitara elektryczna jest jednym z najpopularniejszych instrumentów i bez wątpienia jest najbardziej uniwersalną z gitar. Jest tak ze względu na wiele czynników mających wpływ na brzmienie instrumentu. Gitarzyści zazwyczaj skupiają się na efektach gitarowych, przetwornikach czy wzmacniaczach, jednak budując soje brzmienie powinniśmy skupić się na sprawach podstawowych, takich jak struny.

Producenci strun prześcigają się w pomysłach, tworząc zestawy różniące się od siebie nie tylko grubością, ale także użytymi stopami metalu, rdzeniem czy powłokami. Wybierając struny, zwracamy uwagę przede wszystkim na grubości. Zazwyczaj w gitarach fabrycznie montowane są tak zwane dziesiątki, czyli grubość określana na przykład jako 10-52. To standardowa grubość, którą poleca się często początkującym gitarzystom. Takie struny posiadają bardzo zrównoważone brzmienie i względnie łatwo dociska się je do podstrunnicy. Grając na zestawie o takiej grubości łatwo dostrzeżemy czy w przyszłości zmienimy je na struny grubsze, cieńsze, czy też taka grubość nam odpowiada. Jeżeli zależy nam na tym, by struny posiadały bardziej mięsiste i tłuste brzmienie, warto szukać grubszych zestawów. Grubsze struny są chętnie wybierane przez osoby gustujące w graniu w niższych strojach. Jeżeli obniżymy strój gitary używając jednocześnie cienkich strun, bardzo prawdopodobne, że zaczną się one obijać o progi. Cienkie struny są chętnie wybierane przez gitarzystów, którzy cenią sobie wygodę, ponieważ aby docisnąć je do podstrunnicy należy użyć mniejszej siły niż w przypadku grubszych strun. Mają one zazwyczaj jaśniejsze i mniej tłuste brzmienie. Warto zwracać uwagę również na powłoki. Jako przykładu można użyć strun marki Elixir, które bardzo często posiadają zewnętrzną powłokę, taką jak na przykład Polyweb, która jest gruba, przez co w dużym stopniu wydłuża żywotność strun, jednak ma także wpływ na brzmienie. Jeżeli zależy nam na ochronie, ale cenimy sobie również bardziej naturalne brzmienie, wówczas dobrym wyborem będą struny z powłoką Nanoweb, która jest cieńsza, więc nie ma tak dużego wpływu na brzmienie, ale także nie chroni strun w takim stopniu, jak powłoka Polyweb.